Zapraszam Was na drugą część wpisu o fotelu na mosiężnych kółkach – jednym z dwóch, które jakiś czas temu kupiłem w sieci za trzydzieści pięć złotych sztuka. W części pierwszej posta…
RENOWACJE
-
-
– To żadna robota! – Pomyślałem, gdy po raz pierwszy na żywo zobaczyłem te dwa niewielkie foteliki na mosiężnych kółkach. Kupiłem je trzy lata temu po trzydzieści pięć złotych za sztukę…
-
Uwielbiam pracę z meblami, którym niewielu daje jakiekolwiek szanse na odzyskanie choć odrobiny dawnego blasku. Bardzo zły stan, niezbędne do wykonania nietypowe zabiegi, szczególnie te, których podejmuję się po raz pierwszy…
-
Ten wpis to dowód na to, że czasami, gdy próbujemy zrobić zbyt dużo, nie osiągamy zamierzonych rezultatów, a mniej znaczy więcej. Piękne, niebywale ciężkie lustro w ramie z litego jesionu dostałem…
-
Krzesło stolarskie, które przedstawię Wam w tym wpisie, zaprojektowała Maria Chomentowska. Przyznam, że polowałem na ten wzór od kilku lat. W końcu to mebel, który w połowie lat sześćdziesiątych zagrał w…
-
Orzechowa czarka na sól, którą zobaczycie w tym poście to jedyna pamiątka po mojej prababci Cecylii. Do niedawna myślałem, że była w jej kuchni od zawsze. Kilka dni temu dowiedziałem się…
-
Mały obiekt wcale nie oznacza małej ilości pracy. Wiem to nie od dziś, a szkatułka na przybory do golenia, którą przedstawię Wam w tym wpisie, jest tego doskonałym potwierdzeniem. Kupiłem ją…
-
Tekst i zdjęcia: Paweł Machomet Bardzo dawno nie było wpisu poświęconego meblom z okresu PRL. Bohatera najnowszego posta mam w swojej kolekcji już od pięciu lat. Patrząc na niego, zawsze mówiłem,…
-
Za każdym razem, gdy podejmuję pracę, której efekty mają być takie, jak przedstawione w zakończeniu tego posta zastanawiam się, czy moje działania to renowacja – w końcu w rezultacie zniszczony mebel…