Ławka w słonecznej oprawie, czyli krótka rzecz o szyciu 

Krawiec ze mnie marny. Do tego się przyznaję. No, może trochę mniej marny niż cztery lata temu, gdy pokazałem Państwu wpis o tym, jak zrobiłem ławkę na taras. Kto nie miał okazji go przeczytać, może nadrobić zaległości – wystarczy kliknąć TUTAJ. Zaznaczyłem wtedy, że nie pokażę, w jaki sposób obszyłem jej miękkie elementy. Co zresztą […]

Ogrodowy obelisk

Przyszła wiosna. Gdy w lipcu 2019 roku opublikowałem na swoim Facebooku i Instagramie post ze zdjęciem, na którym widoczny był zrobiony przeze mnie ogrodowy obelisk, otrzymałem od Was masę zapytań i próśb o instrukcje dotyczące jego wykonania. Wspomniane zdjęcie było jedynym, które wtedy miałem. Budując konstrukcję, nie uwieczniałem swojej pracy, jednak zmotywowany Waszym zainteresowaniem, niedługo […]

Furtka do warzywnika

Nie da się nie zauważyć, że na blogu – choć ten poświęcony jest głównie odnawianiu, a czasami i renowacji mebli – coraz więcej jest materiałów typu „zrób to sam”, prezentujących zapis prac, w ramach których wykonałem coś samodzielnie od zera. Muszę przyznać, że zderzenie tych dwóch światów – odnawiania i wytwarzania od podstaw powoduje w […]

Zrobiłem drewnianą donicę

Już od początku lutego, czyli gdy tylko za oknem zaczęło robić się trochę widniej, z niecierpliwością odliczałem dni do momentu, w którym w końcu będę mógł wyjść do ogrodu i rozpocząć w nim pierwsze prace. Co roku im bliżej wiosny, tym więcej ogrodowych inspiracji oglądam i magazynuję w pamięci, by móc pomyśleć o tym, co […]

Une cloche à planter

Fruit cage, raised bed, lettucery, wire cloche, cloche de protection avec grillage… Do takich nazw dotarłem podczas poszukiwania informacji na temat obiektu, który przykuł moją uwagę, gdy oglądałem w sieci rozwiązania umożliwiające uprawę ziół i warzyw. To rodzaj podwyższonej grządki z czymś na kształt chroniącego rośliny baldachimu z drucianej siatki rozpiętej na drewnianych słupkach i […]

Zrobiłem ławkę na taras

Pierwsze tej wiosny ciepłe wieczory spędzone w ogrodzie mam za sobą. Pisałem już kiedyś, że najbardziej lubię te momenty, gdy po słonecznym dniu paruje ziemia, unosząc zapachy kwiatów, ziół i lasu. Uwielbiam przesiadywać wtedy na zewnątrz, zapominając o bożym świecie. Zapraszam Was na kolejny już wpis, w którym pokażę, w co udało mi się zamienić […]