WSZYSTKO DLA DOMU 2014

Kilka zdjęć przedstawiających stoisko Rzuć Pan Okiem podczas Targów Wykończenia i Wyposażenia Wnętrz WSZYSTKO DLA DOMU + wnętrza komercyjne.

Inspiracją do stworzenia stoiska były stare zdjęcia wsi, w której urodziła się moja babcia. Wymyśliłem sobie, że nie pokażę mebli pięknych i błyszczących, a takie, na których swój ślad zdążył odcisnąć czas. Nie chciałem też pokazywać rzeczy, które już wcześniej miałem okazję wystawić.

Poszukiwania w śmietnikach, składach staroci i w Internecie rozpocząłem już w lipcu. Pierwszym znaleziskiem było krzesło orzechowo-miętowe, którego historię można zobaczyć kilka postów niżej. Kolejny był ludwik – zupełnie nowy fotel, który postanowiłem dość mocno postarzyć. Bukowa konstrukcja z wytartym i wytrawionym lakierem dostała celowo nieskończoną i pachnącą tapicerkę z siana i juty. Dokładnie tym samym sianem wypchałem stare tekturowe walizki – prezent od koleżanki. W jednej z nich leżały wizytówki, których bazą było zdjęcie zrobione w latach 50. przedstawiające kolegę mojego dziadka z czasów dzieciństwa. Na odwrocie oryginału znajduje się dedykacja, na wizytówce adres strony internetowej. W wiejskiej ramie z XIXw. z sypiącym się już motywem kwiatowym znalazło się logo Rzuć Pan Okiem. Ramę udało mi się prowizorycznie zamontować na… cerkiewnym świeczniku liczącym sobie około stu lat. Kupiłem go na internetowej aukcji za całe 9 złotych, słownie dziewięć złotych, zero groszy. Niesamowicie stoczone bukowe drewno po zdjęciu czarnej farby zaczęło pachnieć (w dwóch miejscach) kadzidłem! Całość ustawiłem na wysłużonym już wełnianym dywanie, który 40 lat temu kupiony został w Peweksie za dolary. Wszystkie elementy, oprócz krzeseł przyjechały w kufrze wyszukanym w Internecie. Kufer ‘oryginalnie’ pomalowany był brązową farbą, którą zdjąłem, a następnie przykręciłem do niego kółka identyczne jak w skrzyniach do transportu sprzętu estradowego 🙂 Czarne litery zostały wycięte laserowo i przyklejone.  Dla dopełnienia całości uszyłem kilka poduch i rozrzuciłem duże sprężyny wyjęte dawno temu z jakiegoś fotela. Gotowe!

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zamknij
Koszyk (0)
No products in the cart.




0
error: