Krzesło na ostatnią chwilę
Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, by podczas przygotowywania przyjęcia na dużą liczbę gości nie zabrakło choć jednego krzesła, mimo iż mam ich dość pokaźną kolekcję (ponad sto!). Za każdym…
Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, by podczas przygotowywania przyjęcia na dużą liczbę gości nie zabrakło choć jednego krzesła, mimo iż mam ich dość pokaźną kolekcję (ponad sto!). Za każdym…
Bardzo często podczas pracy nad starymi meblami myślę o tym, skąd pochodzą, jakich wydarzeń mogły być świadkami oraz komu i w jakich wnętrzach służyły. Zdarza się, że ich historię przekazuje…
Podczas tegorocznej edycji Targów Wykończenia i Wyposażenia Wnętrz WSZYSTKO DLA DOMU + wnętrza komercyjne, które w zeszły weekend odbyły się na terenie Międzynarodowych Targów Szczecińskich, miałem przyjemność poprowadzić warsztaty z…
Stara pufka, którą znalazłem w magazynie sklepu ze starociami. Leżała na stosie połamanych stolików, niciaków i krzeseł. Wpadła mi w oko przez to, że była owinięta czerwonym pluszem. Kupiłem ją…
Stary okrągły stół jadalniany, który jakiś czas temu wyłapałem w pobliskiej rupieciarni przykryty był obrusem i pełnił rolę ekspozytora dla setek kieliszków, talerzyków, świeczników, pojedynczych sztućców itd. Na dobrą sprawę widać było…
To stare krzesło tapicerowane, a dokładniej kultowy typ A-6150, znalazłem w parze z zajączkiem z pierwszego posta na blogu. Mimo upływu lat mebel produkowany przez Zakłady Mebli Giętych w Radomsku był w bardzo…
Całkiem niedawno w lokalnym sklepiku ze starociami wpadł mi w oko stolik. Właściwie blat kawowego stolika, bo nogi nie było na widoku – odkręcona stała w innym miejscu. Lakierowany na połysk z…