Gięciak zwyczajnym sposobem

I znowu krzesło. Mówi się, że to najtrudniejszy mebel do zaprojektowania. Dla mnie z kolei najulubieńszy ich rodzaj, gdy myślę o odnawianiu. Tym razem do mojego warsztatu przyjechał egzemplarz z giętej buczyny, czyli z grupy tych, które darzę miłością absolutną i których w swoi...

Przeczytaj

Odnowiłem drzwi

Słyszeliście, że dawniej w niektórych wiejskich domach wstawiano niskie – w porównaniu ze standardowymi – drzwi i montowano nad nimi kapliczki lub figury Matki Boskiej? Podobno robiono tak na wypadek, gdyby pod strzechę zawitał niewierny, który z uwagi na niewysokie przejście musiał pochylić się prz...

Przeczytaj

Odnowiłem okna. Część druga

W drugiej części wpisu o renowacji starych okien pokażę Wam proces dorabiania nowej ramy do jednego z nich oraz zdradzę prosty sposób, dzięki któremu udało mi się wyczyścić zabytkowe okucia pokryte grubą warstwą farby olejnej. Zobaczycie też kilka zdjęć przedstawiających efekty mojej pracy zrobionyc...

Przeczytaj