Zapraszam Was na drugą część wpisu o fotelu na mosiężnych kółkach – jednym z dwóch, które jakiś czas temu kupiłem w sieci za trzydzieści pięć złotych sztuka. W części pierwszej posta…
len
-
-
Pierwsze tej wiosny ciepłe wieczory spędzone w ogrodzie mam za sobą. Pisałem już kiedyś, że najbardziej lubię te momenty, gdy po słonecznym dniu paruje ziemia, unosząc zapachy kwiatów, ziół i lasu.…
-
Fotel, którym zająłem się tym razem, stał od kilku lat w jednym z lokalnych sklepów ze starociami. Niemal identyczne pod względem formy i określane jako ‘ludwiki’ widziałem już wcześniej w kilku…
-
Kopie ludwikowskich krzeseł. Wynalezione w pobliskim składzie staroci. Mogą mieć 20 lat, może mniej, może trochę więcej. Jedno z nich się chwiało, obydwa miały zarwane siedziska. Od początku miałem na nie…
-
To stare krzesło tapicerowane, a dokładniej kultowy typ A-6150, znalazłem w parze z zajączkiem z pierwszego posta na blogu. Mimo upływu lat mebel produkowany przez Zakłady Mebli Giętych w Radomsku był w bardzo dobrym…