Po mieszczącej się w dłoni drewnianej czarce na sól i niewielkiej szkatułce na przybory do golenia przyszedł czas na nieco większy gabaryt. To będzie jeden z tych postów, które dokumentują nie proces re...
W ciągu kilku ostatnich lat miałem niejedną okazję usłyszeć, że mocno nadgryzione zębem czasu drewniane meble, drzwi, okna lub ich pamiętające odległą przeszłość fragmenty to jedynie kupa nienadającego się do niczego próchna, k...
Za każdym razem, gdy podejmuję pracę, której efekty mają być takie, jak przedstawione w zakończeniu tego posta zastanawiam się, czy moje działania to renowacja – w końcu w rezultacie zniszczony mebel nienadający się do użytku znów może stać się funk...